Chwilowy brak
Kod produktu: 496234
- «
- 1
- 2
- »
Darmowa dostawa!*
100% oryginalne produkty!
Rozświetlający krem do twarzy - Filorga Oxygen-Glow Super-Perfecting Radiance Cream
Ta maść jest niesamowita, polecana przez koleżankę. Mój mąż kupił ją jako prezent, i teraz naprawdę bardzo chcę tę maść. Nie jest wcale lepka, nie zatyka porów i nie jest tłusta. Nienawidzę, kiedy maści sprawiają wrażenie masek z kwaśnej śmietany. Mam normalny typ skóry, ale zimą staje się bardziej sucha. Używam jej dopiero od dwóch tygodni, a już teraz mogę powiedzieć, że rano opuchlizna prawie zniknęła, a ciemne kręgi pod oczami są mniej widoczne. Wiosną moja skóra zawsze wygląda gorzej, ale ta maść wydaje się pomagać. Oczywiście, będzie to bardziej oczywiste po pewnym czasie.
Niezależnie od ilości, nakłada się go w postaci lepkiego filmu.
Najprawdopodobniej odkupię ten produkt, ale zgadzam się z niektórymi krytykami dotyczącymi kremu. Wydawało mi się, że nawilżenie jest nieco niewystarczające. Ponadto, dekoracyjny efekt czasami może być zbyt intensywny - obiecują promieniowanie, które jest w rzeczywistości obecne, ale osiągane poprzez użycie mikro-połysku.
To, co mi się naprawdę podobało, to fakt, że ma formułę niekomedogenną, co było dla mnie ważne.
Podsumowując, krem jest dobry, ale jeśli potrzebne jest większe nawilżenie, do niego powinno być dodane coś innego.
Nie zrozumiałem tego produktu. Mikroziarna z pewnością nadają polerujący efekt, ale krem jest zbyt gęsty w konsystencji i tworzy film na normalnej skórze, który w każdym przypadku trzeba zmyć. Krem wzmacniający powinien wnikać w pory i oświetlać skórę od wewnątrz, tak to mówiąc, czego tutaj nie ma. Jedyną pozytywną rzeczą jest lekkie działanie napinające po umyciu, które znowu trzeba przynajmniej przykryć płynem.
Kilka lat temu zakupiłem ten produkt w aptece. Wydawało mi się, że ta kremowa formuła bardziej nadaje się jako kosmetyk dekoracyjny niż reszta terapeutycznej linii Filorga z witaminami dla pielęgnacji skóry. Szkoda go stosować pod podkładem, bo bez niego skóra wydaje się czegoś brakować. Jednakże, dobrze nawilża. Moja skóra mieszana, podatna na suchość i alergie, wydaje się z tego korzystać. To jednak tyle. Krem nadaje skórze piękny blask dzięki drobinkom brokatu, ale ten sam efekt można osiągnąć używając bardzo dobrego kremu, takiego jak Nuxe złoty olej, który zapewnia zarówno pielęgnację jak i zdrowie dla skóry. Jednak uważam, że lepiej mieć zdrowe różowienie i dobrze odżywioną, gładką i zdrową skórę, niż tylko jej pozorną poprawę za pomocą tego kremu... No cóż, to moja subiektywna opinia. Ogólnie rzecz biorąc, nie zrozumiałem tego kremu. Wolałbym bardziej Time Filler, ponieważ zapewnia on większe nawilżenie i pielęgnację skóry, pozostawiając ją jedwabistą i fantastyczną.
Nie kupiłem tego tutaj. Po prostu jest okropny. Prawdopodobnie najgorszy spośród wszystkich, które próbowałem w tej samej cenie.
Ta krem po prostu rozjaśnia skórę, nie dostarczając żadnych obiecanych efektów ani właściwości odżywczych. Formuła zawiera dużą ilość substancji chemicznych.
Kupiłam to na wyprzedaży, 30 ml tubka. Trwało to długo i opakowanie jest bardzo wygodne. Nadaje skórze delikatne blask, ale nie powoduje podrażnień, ponieważ pudruję twarz. Polecam je. To dobry krem. Używam go rano i wypełnia moją skórę energią na cały dzień.
Krem jest dobry, ale jeśli potrzebujesz głębokiego odżywienia lub nawilżenia, to mało prawdopodobne, że będzie odpowiedni. Bardziej przypomina zabawkę do dodawania blasku. Mieszam go z innymi kremami i osiągam pożądany efekt.
Nie wiem dlaczego niektóre recenzje wspominają o oddzielnych brokatowych cząstkach w tej kremie i o tym, że się one odklejają. Wręcz przeciwnie - osobiście ten krem mnie przekonał, ponieważ ma bardzo przyjemną i jednolitą teksturę, a nie ma żadnych brokatowych cząstek, które by się odklejały. Krem zapewnia lekkie nawilżenie, a inne kosmetyki dobrze się na nim aplikują.
Dla mnie ten krem pokonał podobny krem rozświetlający Glamglow. Tam wydaje się, że większy nacisk kładziony jest na oddzielne brokatowe cząstki i łuszczenie się. Dlatego w pełni polecam Filorgę, kupię drugie opakowanie. Jedyna rzecz, to należy go stosować oszczędnie, rozprowadzając niewielką ilość kremu wielkości grochu na twarzy.