To myślo, że to mydło jest niezrównane i naprawdę nie wysusza skóry na twarzy i ciele. Nawet myję nim włosy raz w tygodniu, może będę myć częściej lub nawet całkowicie przejdę na to mydło zamiast szamponu. Po użyciu mam wrażenie, że mam dwa razy więcej włosów na głowie. Nawet nie nakładałem balsamu po kąpieli, sprawdziłem i nie powoduje ściągnięcia skóry ani żadnych nieprzyjemnych uczuć. To mydło oczyszcza doskonale, ale nie powoduje wysuszenia. Do moich włosów używam odżywki bez spłukiwania i od razu przestają się plątać. Ciało myję pianką mydlaną, którą łatwo zrobić za pomocą specjalnej siatki. Skóra potem jest jedwabista. Twarz myję tym mydłem trzy razy w tygodniu przed snem i nakładam serum z retinolem. Efekt jest niesamowity. Mydło alepskie stało się dla mnie prawdziwym odkryciem. Myślałem, że ludzie kłamią, kiedy chwalą recepturę mydła, która istnieje od 5000 lat. Nie, nie kłamią, sam to przetestowałem. Mam dojrzałą i wrażliwą suchą skórę. Gorąco polecam spróbowanie, nie pożałujesz. 30% oleju laurowego to dla mnie dobre stężenie i wystarcza. Możesz się zdecydować na 40%, ale to bardziej odpowiednie dla skóry problematycznej.
W końcu spróbowałem legendarnego mydła. Szorstkie, ręcznie robione mydło o zabójczym zapachu laurowym okazało się być bardzo delikatnym środkiem oczyszczającym. Nie umyłem nim twarzy, zamiast tego nałożyłem pianę, którą uzyskałem za pomocą specjalnej siatki do pienienia, na twarz i szyję, wykonałem delikatny masaż przez około minutę, a następnie spłukałem je ciepłą wodą. Brak suchości ani uczucia napięcia skóry, tylko uczucie czystości i nawilżenia. Pierwsze wrażenia są bardzo przyjemne. Przyznaję, że nie spodziewałem się, że mydło będzie tak delikatne dla mojej wrażliwej skóry. Będę miać te dni mycia mydłem dwa do trzech razy w tygodniu i zobaczę, jak moja skóra na to zareaguje.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
To myślo, że to mydło jest niezrównane i naprawdę nie wysusza skóry na twarzy i ciele. Nawet myję nim włosy raz w tygodniu, może będę myć częściej lub nawet całkowicie przejdę na to mydło zamiast szamponu. Po użyciu mam wrażenie, że mam dwa razy więcej włosów na głowie. Nawet nie nakładałem balsamu po kąpieli, sprawdziłem i nie powoduje ściągnięcia skóry ani żadnych nieprzyjemnych uczuć. To mydło oczyszcza doskonale, ale nie powoduje wysuszenia. Do moich włosów używam odżywki bez spłukiwania i od razu przestają się plątać. Ciało myję pianką mydlaną, którą łatwo zrobić za pomocą specjalnej siatki. Skóra potem jest jedwabista. Twarz myję tym mydłem trzy razy w tygodniu przed snem i nakładam serum z retinolem. Efekt jest niesamowity. Mydło alepskie stało się dla mnie prawdziwym odkryciem. Myślałem, że ludzie kłamią, kiedy chwalą recepturę mydła, która istnieje od 5000 lat. Nie, nie kłamią, sam to przetestowałem. Mam dojrzałą i wrażliwą suchą skórę. Gorąco polecam spróbowanie, nie pożałujesz. 30% oleju laurowego to dla mnie dobre stężenie i wystarcza. Możesz się zdecydować na 40%, ale to bardziej odpowiednie dla skóry problematycznej.
W końcu spróbowałem legendarnego mydła. Szorstkie, ręcznie robione mydło o zabójczym zapachu laurowym okazało się być bardzo delikatnym środkiem oczyszczającym. Nie umyłem nim twarzy, zamiast tego nałożyłem pianę, którą uzyskałem za pomocą specjalnej siatki do pienienia, na twarz i szyję, wykonałem delikatny masaż przez około minutę, a następnie spłukałem je ciepłą wodą. Brak suchości ani uczucia napięcia skóry, tylko uczucie czystości i nawilżenia. Pierwsze wrażenia są bardzo przyjemne. Przyznaję, że nie spodziewałem się, że mydło będzie tak delikatne dla mojej wrażliwej skóry. Będę miać te dni mycia mydłem dwa do trzech razy w tygodniu i zobaczę, jak moja skóra na to zareaguje.