Valentino Uomo Born In Roma Woda toaletowa
- Charakterystyka
- Opis
-
Data premiery:
2019
Marka: valentino
Linia: uomo born in roma
Rodzaj produktu: wody toaletowe
Kategoria produktu: luksusowy
Pojemność: 50 ml, 100 ml
Pochodzenie marki: Włochy
Kolekcja: born in roma
Wyprodukowano w: Francja, Hiszpania
Płeć: mężczyzna
Rodzaj zapachu: aromatyczne, drzewny, korzenny
Nuty głowy: Liście fiołka, Minerał, Sól
Nuty serca: Imbir, Szałwia
Nuty podstawy: Akordy drzewne, Wetyweria
Mężczyzna urodzony w Rzymie jest niezależny i pewny siebie. Nie czuje strachu i z uśmiechem na ustach pokonuje przeciwności losu. Odzwierciedlenie tej ognistej natury przedstawił duet najlepszych perfumiarzy. Antoine Maisondieu i Guillaume Flavigny stworzyli musującą wodę toaletową Valentino Uomo Born In Roma, która poprowadzi Cię w stronę szczęścia.
Bardzo nowoczesna i świeża kompozycja otwiera się melanżem słonych akordów opadających na wytrawne minerały. W ich cieniu szeleszczą poruszane wiatrem liście fiołka. Krok dalej odkrywasz pikanterię imbiru. Korzenny wydźwięk miesza się z ziołową świeżością szałwii. W tle odzywają się drzewne tony, które utrwalają bukiet na Twojej skórze. Dymny akcent wetywerii dopełnia efekt i okrywa Cię obłokiem tajemniczości, która zwraca na Ciebie uwagę pań.
Woda toaletowa Valentino Uomo Born In Roma jest wyrazista i zdecydowana. Sięgnij po elegancki flakon i okryj się aromatem, który podkreśli Twoją atrakcyjność i pewność siebie. Aromat pozwoli Ci zapamiętać najpiękniejsze momenty w życiu.
Jeden z najwspanialszych zapachów. Trwały i utrzymuje się przez długi czas.
Miałam szczęście zamówić 100 ml z szalonym rabatem. Kupiłam go jako prezent dla mojego męża i otrzymałam sam perfumy w paczce, miniaturkę o pojemności 4 ml oraz dodatkowe dwa próbki gratis.
Niesamowicie urzekający zapach, zamówiłam go dla swojego męża i ten perfum naprawdę wywołuje ciarki. Jest lekki, z delikatnym akcentem słodkim, ale nie przytłaczający.
"Najlepszy męski zapach perfum! Trwały, bogaty i odświeżający aromat, który nie przytłacza."
Bardzo fajne!! Zamieniliśmy to na perfumy Dior Sauvage, które zaczęły się nudzić. Zapach jest nieco lżejszy, ale nadal bogaty i nieprosty, utrzymuje się całkiem dobrze.