Używam tego zapachu od zeszłego roku. Noszę go wyłącznie jesienią i zimą, ale dla mnie to po prostu wow! To jak ciepły koc przy kominku, otulający cię wygodą. To zapach przytulności i ciepła dla mnie. Osobiście nie uważam go za zbyt słodki (i nie przepadam za słodkimi zapachami) i jest niesamowicie długotrwały. Oczywiście, polecam go wcześniej przetestować.
Mój koszmarny sen z perfumami. Mnóstwo lilii w mnóstwie suchego proszku irysowego. Trudno sobie wyobrazić bardziej przerażającą kombinację. Nie ma tu fiołków, z jakiegoś powodu nazwali je irysami. Wywołuje u mnie ból głowy i nudności. Nie kupuj tego w ciemno! I zdecydowanie nie dawaj tego jako prezent.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
Używam tego zapachu od zeszłego roku. Noszę go wyłącznie jesienią i zimą, ale dla mnie to po prostu wow! To jak ciepły koc przy kominku, otulający cię wygodą. To zapach przytulności i ciepła dla mnie. Osobiście nie uważam go za zbyt słodki (i nie przepadam za słodkimi zapachami) i jest niesamowicie długotrwały. Oczywiście, polecam go wcześniej przetestować.
Mój koszmarny sen z perfumami. Mnóstwo lilii w mnóstwie suchego proszku irysowego. Trudno sobie wyobrazić bardziej przerażającą kombinację. Nie ma tu fiołków, z jakiegoś powodu nazwali je irysami. Wywołuje u mnie ból głowy i nudności. Nie kupuj tego w ciemno! I zdecydowanie nie dawaj tego jako prezent.