Od jakiegoś czasu zerkam na ten ołówek i przyciągnęła mnie jego wygodna konstrukcja oraz magiczne napisy „naturalne". Nie mogłam znaleźć informacji o składnikach nigdzie, a w internecie też niewiele było na ten temat. Mimo to, postanowiłam go kupić... I co widzę... Opakowanie dumnie informuje, że ołówek zawiera oleje, ale na liście składników widnieje: woda destylowana, alkohol, etoksydiglikol, sorbitol i perfumy... Moje pytanie do producenta brzmi: gdzie jest obiecany olejek migdałowy??? Gdzie jest jakikolwiek olej przynajmniej????
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
Od jakiegoś czasu zerkam na ten ołówek i przyciągnęła mnie jego wygodna konstrukcja oraz magiczne napisy „naturalne". Nie mogłam znaleźć informacji o składnikach nigdzie, a w internecie też niewiele było na ten temat. Mimo to, postanowiłam go kupić... I co widzę... Opakowanie dumnie informuje, że ołówek zawiera oleje, ale na liście składników widnieje: woda destylowana, alkohol, etoksydiglikol, sorbitol i perfumy... Moje pytanie do producenta brzmi: gdzie jest obiecany olejek migdałowy??? Gdzie jest jakikolwiek olej przynajmniej????