Ani Memo, ani Killian. To jest coś o niczym. Adèle od Gritti brzmi o wiele lepiej. Te zapachy są monotonne i jest w nich coś nieprzyjemnego, nawet dla mojej percepcji. Butelka nie miała wkładki powietrznej, która była obecna w innym podróbce Alhambry. Jedyne imponujące to opakowanie. Naprawdę świetnie wykonali tam pracę. Mam podróbkę od nich Angels Share i liczyłem na to, że dziewczyna będzie podobna. Ale nie. Porażka. I moje rozczarowanie.
Ten produkt jest dość luksusowy i drogi. Zaczyna się od mocnego i intensywnego zapachu kwiatów i dojrzałych brzoskwiń, a następnie przechodzi w ciepły, kobiecy i aksamitny zapach. Naprawdę przypomina zapach od Kiliana. Trwałość jest wyjątkowa. Szczerze polecam go.
Zakupiłem to z ciekawości. Mam Kilian Girl i porównałem je obok siebie. Tak, istnieje podobieństwo, całkiem silne! Jednak zarówno w otwarciu, jak i w bazie, zapach tego perfumu brzmi monotonnie, bez tego blasku i wibracji, które posiada Kilian. Nawiasem mówiąc, nie uważam Girl za szczególnie udany zapach dla siebie, ale to hołd z Alhambrą okazał się całkiem udaną budżetową alternatywą. Trwałość jest przyzwoita, a projekcja umiarkowana. Z pewnością są wadliwości w zapachu, ale tylko jeśli porównasz go jednocześnie i obok siebie. W każdym przypadku polecam tę alternatywę wszystkim tym, którzy nie mogą sobie pozwolić na Kiliana. Kismet jest trochę kwaśny, ale osobiście nie przeszkadza mi to w noszeniu. Solidne 4 gwiazdki za udane wykonanie "ukradzionego przepisu" ;)
Kupiłam ten zapach jako zamiennik perfum Kilian i naprawdę byłam zaskoczona, kiedy odkryłam, że ma on zapach inspirowany perfumami Memo, a to wszystko w ogromnej, przyciągającej wzrok arabskiej butelce. Drogie Panie, to jest dokładnie to samo!
Otrzymałem to jako prezent na Nowy Rok. Zapach jest bardzo interesujący i długotrwały. Przypomina mi aromat kwitnącego drzewa jabłoni z miodem lub lipą z nutami moreli. Na skórze utrzymuje się przez 4-5 godzin, a na ubraniach nawet przez 12-24 godziny. Naprawdę podoba mi się ten zapach, a przeczytałem w internecie, że jest podobny do "Good Girl Gone Bad" od Kiliana. Opakowanie jest bardzo piękne, z pudełkiem wykonanym z jedwabnej tkaniny, w której znajduje się buteleczka. Jestem bardzo zadowolony.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
Ani Memo, ani Killian. To jest coś o niczym. Adèle od Gritti brzmi o wiele lepiej. Te zapachy są monotonne i jest w nich coś nieprzyjemnego, nawet dla mojej percepcji. Butelka nie miała wkładki powietrznej, która była obecna w innym podróbce Alhambry. Jedyne imponujące to opakowanie. Naprawdę świetnie wykonali tam pracę. Mam podróbkę od nich Angels Share i liczyłem na to, że dziewczyna będzie podobna. Ale nie. Porażka. I moje rozczarowanie.
Ten produkt jest dość luksusowy i drogi. Zaczyna się od mocnego i intensywnego zapachu kwiatów i dojrzałych brzoskwiń, a następnie przechodzi w ciepły, kobiecy i aksamitny zapach. Naprawdę przypomina zapach od Kiliana. Trwałość jest wyjątkowa. Szczerze polecam go.
Zakupiłem to z ciekawości. Mam Kilian Girl i porównałem je obok siebie. Tak, istnieje podobieństwo, całkiem silne! Jednak zarówno w otwarciu, jak i w bazie, zapach tego perfumu brzmi monotonnie, bez tego blasku i wibracji, które posiada Kilian. Nawiasem mówiąc, nie uważam Girl za szczególnie udany zapach dla siebie, ale to hołd z Alhambrą okazał się całkiem udaną budżetową alternatywą. Trwałość jest przyzwoita, a projekcja umiarkowana. Z pewnością są wadliwości w zapachu, ale tylko jeśli porównasz go jednocześnie i obok siebie. W każdym przypadku polecam tę alternatywę wszystkim tym, którzy nie mogą sobie pozwolić na Kiliana. Kismet jest trochę kwaśny, ale osobiście nie przeszkadza mi to w noszeniu. Solidne 4 gwiazdki za udane wykonanie "ukradzionego przepisu" ;)
To jest po prostu niesamowite!!!
Kupiłam ten zapach jako zamiennik perfum Kilian i naprawdę byłam zaskoczona, kiedy odkryłam, że ma on zapach inspirowany perfumami Memo, a to wszystko w ogromnej, przyciągającej wzrok arabskiej butelce. Drogie Panie, to jest dokładnie to samo!
Otrzymałem to jako prezent na Nowy Rok. Zapach jest bardzo interesujący i długotrwały. Przypomina mi aromat kwitnącego drzewa jabłoni z miodem lub lipą z nutami moreli. Na skórze utrzymuje się przez 4-5 godzin, a na ubraniach nawet przez 12-24 godziny. Naprawdę podoba mi się ten zapach, a przeczytałem w internecie, że jest podobny do "Good Girl Gone Bad" od Kiliana. Opakowanie jest bardzo piękne, z pudełkiem wykonanym z jedwabnej tkaniny, w której znajduje się buteleczka. Jestem bardzo zadowolony.