Chwilowy brak
Kod produktu: 784657
- «
- 1
- 2
- »
Darmowa dostawa!*
100% oryginalne produkty!
Krem przeciwsłoneczny do ciała z aksamitnym wykończeniem - Missha All Around Safe Block Cotton Sun SPF 50+ PA++++
Nie wiem jak działa ochrona, ale aplikacja tego produktu jest okropna.
Zgadzam się z negatywnymi opiniami - ta filtrująca krem przeciwsłoneczny zostawia straszny biały nalot, wysusza skórę i nie rozprowadza się równomiernie. Po pierwszym użyciu na mojej twarzy, zdecydowałem się zostawić go do stosowania na innych częściach ciała (w Azji, każdy filtr przeciwsłoneczny może się przydać). Ostatnio nałożyłem go na moje nogi i przerażające uczucie suchości nie ustępowało przez dwa dni. Nałożyłem go również na szyję mojego męża i on również skarżył się. Oboje mamy naturalnie tłustą skórę.
Interesujące, jak opis produktu całkowicie przeczy doświadczeniu.
Szkoda go wyrzucać, ale używanie go jest nieprzyjemne...
Zakochałam się w tej kremowej ochronie przeciwsłonecznej! Czuję się w niej niezwykle komfortowo, a jednocześnie pomaga mi w kontrolowaniu mojej mieszanej cery. Przyjemny zapach tylko dodaje do całości doświadczenia.
Moim zdaniem, jest to najlepszy filtr SPF. Stan mojej skóry twarzy poprawił się, nie jest lepki, a moja skóra po prostu staje się aksamitna. Naprawdę mi się podobał.
Wypróbowałem ten produkt z filtrem SPF i muszę powiedzieć, że moja skóra ma tendencję do przesuszania się. Na początku nałożyłem dwie długości palca i byłem początkowo zaniepokojony, że wygląda jak makijaż mimów. Ale po dwóch minutach wmasowywania, wow, moja skóra promieniowała bez białego efektu. Pamiętaj, że potrzebuje około 30 minut, aby całkowicie się wchłonąć, więc upewnij się, że dobrze go rozprowadzisz rękami, aby osiągnąć świetny efekt!
White cast blends quite well for a phisical filter and evens the tone a bit, but feels itchy on the skin. And I've noticed I have small break outs the next day after use
Oceniam ten produkt na 2 na 10 punktów. Nadmiernie wybiela, podkreślając suchość i zmarszczki nawet przy użyciu produktów z filtrem SPF marki Misha. To najgorsze dla mojego tłustego i ciemnego rodzaju skóry.
Chcę obronić tę kremową ochronę przeciwsłoneczną. Przede wszystkim, dwutlenek tytanu jest drugim składnikiem na liście, więc kupując ją, trzeba zrozumieć, że krem wybieli skórę! No cóż, nie możemy uciec od tego. Ale to jedyny minus! Mam normalny typ skóry, skłonną do przetłuszczania się, i jasną karnację. Krem nakłada się pięknie jako ostatni etap pielęgnacji, nie robi grudek, nie pozostawia smug i nie tworzy tłustej maski. Nie ma uczucia ciężkości na skórze! A ten satynowy efekt, to miłość ❤️ sprawia, że moja jasna skóra staje się jeszcze jaśniejsza, prawie porcelanowa! Trochę pudru i moja twarz pozostaje matowa przez cały dzień!
Zgadzam się z poniższymi ocenami, to najgorszy produkt do ochrony przed słońcem, jaki próbowałam (włączając te mineralne). To jak nakładać białą pastę na twarz, po czym twarz wygląda tak, jakby nigdy nie widziała kremu nawilżającego, podkreśla wszystkie niedoskonałości, cała twarz jest pokryta białym filmem i zatyka pory, to straszne. Próbowałam go używać z kremem nawilżającym, ten sam efekt. Niemożliwe jest nałożenie odpowiedniej ilości ochrony, bo kończy się to jak rozmazany kreda na skórze. Nawet próbowałam go użyć na dłoniach, ale produkt nie rozprowadza się równomiernie i zatrzymuje się w najmniejszych szczelinach.
Jedyna rzecz, która mi się podoba, to uczucie, rzeczywiście daje satynowe wykończenie. Ale wygląda okropnie. Jeszcze nie rozgryzłam, jak go używać, żeby go nie marnować.
Jeśli chodzi o filtry fizyczne... cóż, SPF wydaje się zbyt biały na skórze, nawet po 15 minutach od aplikacji, i zostawia białą twarz jak u gejszy... nawet z kremem. Poza tym, zapach po aplikacji nie jest zbyt przyjemny - pachnie jak kaszmir, niezbyt miły zapach, bardziej jak jakiś zapach! Właściwie, chciałam zamówić niebieski Misha Aqua 50+++. Byłam bardzo zadowolona z niego, ale nie było dostępne, tylko ten brązowy. Teraz mam z tym problem, chcę go zużyć przed latem, żeby nie musieć go czuć w upale.