Essential Parfums Bois Imperial Woda perfumowana
- Charakterystyka
- Opis
-
Data premiery:
2020
Marka: essential parfums
Linia: bois imperial
Rodzaj produktu: wody perfumowane
Kategoria produktu: niszowy
Pochodzenie marki: Francja
Wyprodukowano w: Francja
Płeć: unisex
Rodzaj zapachu: drzewny, fougere
Nuty głowy: Bazylia, Grejpfrut, Pieprz syczuański
Nuty serca: Akigalawood, Petalia, Wetyweria z Haiti
Nuty podstawy: Ambra, Paczula
Bois Imperial Essential Parfums - rzadkie dzieło sztuki w kategorii "unisex", mistrzowsko skomponowane przez twórców od pierwszej do ostatniej nuty. Już od pierwszego wdechu ten zapach staje się doskonałym dodatkiem do najbardziej luksusowej i wielowymiarowej kolekcji współczesnego estety. Jest to prawdziwie osobisty "bilet" do autentycznej przyjemności, zamknięty w stylowym flakonie. Kompozycja należy do rodziny zapachów fougère-drzewnych, nadając szlachetną gorycz i trwałość wizerunkowi jej arystokratycznych właścicieli. Nutą otwierającą wyraźnie rezonuje splecenie soczystego, lekko gorzkiego, cierpkiego grejpfruta i tajskiej bazylii, ozdobione ognistym akcentem pieprzu syczuańskiego, dodającym wyjątkowego zwrotu aromatowi zapachu. "Serce" kompozycji tkane jest z ziemistego wetyweru z Haiti, kwiatowych akordów petalii i ekskluzywnej nuty - innowacyjnej molekuły akigalawood, która nadaje specjalny korzenny-drzewny charakter aromatycznemu arcydziełu. Hipnotyzujący rytm perfum ustanawiają doskonale dobrane odcienie paczuli i szlachetnego bursztynu. Konkludujący akcent sprawia, że kompozycja jest niesamowicie oszałamiająca i głęboka. Elegancki drzewno-korzenny zapach umieszczony jest w gracji przezroczystego flakonu z czarnym korkiem, który zdaje się podkreślać wyrafinowanie i szlachetne pochodzenie kompozycji. Essential Parfums Bois Imperial to nieporównywalny urok i luksus, z nim każdy aficionado zanurzy się w zapachu wykwintnej oryginalności i własnego indywidualnego stylu.
Opinie o Essential Parfums Bois Imperial
- «
- 1
- 2
- »
Mogę powiedzieć wiele rzeczy, ale postaram się być zwięzły. Najlepszy zakup w historii. To wyjątkowy zapach, który gwarantuje komplementy od mężczyzn!
Absolutnie uwielbiam to. To jest najlepsza rzecz, jaka mi się przytrafiła. Zapach jest wspaniały! ❤️
Ten zapach, moim zdaniem, bardziej przechyla się w stronę męskiej. W początkowych sekundach można wyczuć pewne podobieństwo do Ganymedy, ale potem zapach rozwija się w stronę bardziej męskich nut. Kupiłam go dla siebie, ale będę musiała go podarować mężowi.
Ten zapach jest niezwykle interesujący i ma zaczarowujący aromat. Jego końcowe nuty przypominają mi Tom Ford Noir. To nie jest powszechnie znany zapach i może nie przypaść do gustu każdemu. Absolutnie uwielbiam perfumy niszowe!
Kupiłem ten zapach gdzieś indziej, ale chcę zostawić recenzję o samym perfumie. To po prostu najlepsza rzecz, jaka mi się przytrafiła. Zapach jest niewiarygodnie świetny. Po raz pierwszy usłyszałem o nim od przyjaciela, a zapach był tak niesamowity, że gdy on przechodził obok, chciałem wstać i iść za nim, ale wtedy nie wiedziałem, jaki to perfum. Potem się dowiedziałem, kupiłem dla siebie i wciąż nie mogę przestać się nim cieszyć, nie wyobrażając sobie, jaki inny zapach mógłby przewyższyć ten.
Kupiłem zarówno Bois Imperial, jak i Ganymede, aby wyciągnąć wnioski na temat ich podobieństw. Tak, są w tym samym kierunku, ale nadal różnią się od siebie. W Bois Imperial wyraźnie czuję pieprz, podczas gdy Ganymede ma metaliczny akcent. Obydwa mają doskonałą trwałość, pomimo że bardzo często ich używam. Muszę wspomnieć, że nie zrozumiałem ich od razu. Są nietypowe i może nie wszystkim odpowiadać, ale chcę je wdychać raz po raz.
Polecam ten produkt. Spryskałem się nim i poszedłem odwiedzić przyjaciela. Gdy tylko wszedłem do domu, powiedział: "O, także kupiłeś 'Ganimed'?! :) To wszystko, co mogę powiedzieć o ich "sławnej" podobieństwie :) Moim zdaniem 'Ganimed' jest głośniejszy i bardziej żywy, podczas gdy Bois Imperial nieco zmniejszył głośność i dodał odrobinę zieleni. Uwielbiam to. I przez to mam na myśli, że kocham słuchać siebie, a nie innych. Przepraszam za egoizm i narcyzm.
Właśnie otrzymałam prezent od mojego chłopaka na Boże Narodzenie: Bois Imperial. Porównałam go z Ganymede i zdecydowanie bardziej preferuję Bois Imperial. W początkowym rozpyleniu są prawie identyczne, ale po kilku minutach Bois Imperial podąża własną ścieżką. Główna różnica leży w tym, że Ganymede ma przeszywającą metaliczną nutę, którą zastępuje zielony, niemal błyszczący wetiwer w Royal Forest. Dzięki temu jest bardziej przewiewny i mniej drażniący w noszeniu.
Uważam, że dla dziewcząt poniżej 35. roku życia, które lubią Ganymede, ta jasna mineralno-metaliczna nuta sprawia, że zapach jest dla nich wyjątkowy. Ale dla mnie jest zbyt ekstrawagancki, a cena jest zbyt wysoka, aby uzasadnić zakup czegoś, czego naprawdę nie lubię. Jednak Bois Imperial jest zdecydowanie łatwiejszy i przyjemniejszy z tych dwóch. Szczerze uważam, że pachnie lepiej niż Ganymede. Dodatkowo kosztuje około 120 dolarów w porównaniu do 300 dolarów za Ganymede, co sprawia, że dla mnie to prosty wybór. 10/10.
Wspaniały zapach, świetna cena i długotrwałość.
Pachnie bardzo podobnie do Ganymede, ale z lekko innymi nutami i akcentami. Nie wiem, jak to wyjaśnić, ale kiedy próbuję analizować zapach Bois Imperial i Ganymede obok siebie, otrzymuję bardzo różne nuty. Jednak gdy próbuję postrzegać całościowy zapach, pachną tak samo.
Imperial Bois jest naprawdę wyjątkowy, pełen życia... ale też drzewny... kuszący i tajemniczy... doskonały na co dzień i idealny dla szczupłych i młodych dziewcząt. Jest jak kameleon!
Nie mogę narzekać wcale! Trwa dłużej niż 10 godzin, pachnie bosko i ma rozsądną cenę. Nawet mój chłopak mnie pochwalił, mówiąc, że nasza korytarz pachnie nim nawet gdy jesteś w pracy!
Myślę, że to najbardziej skomplikowana recenzja, jaką kiedykolwiek napisałam do tej pory.
Perfumy te są nietypowe, lecz faktycznie, jak mówią, nadprzyrodzone. Zdecydowanie są chemiczne, wywołując niezdrowe pragnienie wdychania ich wciąż na nowo, ale jednocześnie od razu zdajesz sobie sprawę, jak bardzo chemiczne są, do tego stopnia, że wywołują mdłości. Zapach przypomina środek do prania, i nie rozumiem, skąd wzięły się w nim te drzewne nuty. Na pewno warto spróbować, ale nie więcej niż to.
Zapach jest bardzo przyjemny - pachnie jak świeży las! Jest bardzo podobny do Bvlgari Gypsy Water. Quentin Bisch jest najlepszy! Zapach nadaje się dla miłośników unisexu. Jest świeży, chłodny i lekko gorzki. Po aplikacji pozostawia przyjemny szlak, ale nie na długo! Zapach nie jest trwały.
Ale mam ogromne zastrzeżenie do ceny! W jakiej rzeczywistości żyjesz? To zupełnie nieznana marka perfum, która zatrudniła Bischa do stworzenia perfum promocyjnych i reklamowych! Koszt jest zawyżony dwukrotnie! To zbyt wiele... i mówię o cenie w Kijowie, nie gdzieś w Europie. Cześć! Proszę wróć trochę na ziemię.
Kupiłem ten perfum, aby go przetestować w innym miejscu. Nie spodziewałem się, że tak mi się spodoba. Jest bardzo interesujący, wszechstronny i unikalny... Wydaje mi się, że w nim można wyczuć kilka znanych perfum, takich jak Bal d'Afrique, Mademoiselle i Ganimede. Naprawdę uwielbiam i używam Mademoiselle oraz Ganimede. Kiedyś kupiłem Bal d'Afrique jako próbkę. Mogę poczuć te trzy zapachy w Bois Imperial. Jest bardzo trwały, wyrafinowany i świetny. Pachnie inaczej na ciele, włosach i ubraniach. Ale wszędzie pachnie wspaniale. Cudowny perfum.
Nie kupiłem tego tutaj i mam mieszane uczucia co do tego. Jednocześnie mi się podoba, jak i nie podoba. Ma zapach, który przypomina mi jagody i słodycze z colą.
Nie kupiłem tego tutaj, ponieważ ceny tych perfum w przemyśle kosmetycznym są oderwane od rzeczywistości i sięgają nawet 1500-2000 tysięcy UAH w niektórych sklepach z perfumami niche (nie tanie).
Teraz przejdźmy do sedna. Perfumy są ładne, trwałe, o umiarkowanym zasięgu, który nawet w upale nie zadusi nikogo. Nadają się do codziennego noszenia, do biura lub na spacer. Jednak moim zdaniem są zbyt delikatne na wieczór. Mają świeży i pikantny zapach, bardzo drzewny, z lekkim akcentem kamfory (jest również trochę pieprzu). Jednak nie mogę już wyczuć bazylii, chociaż mogłem ją poczuć po pierwszym użyciu. Jeśli chodzi o porównanie do Ganymede, posiadam oba i nawet mam ekstrakt z Ganymede. Podobieństwo jest bardzo powierzchowne, mają tylko jedną nutę wspólną (podejrzewam, że to akigalawood). Rzeczywiście, mają podobny kierunek, ale są inne. Ganymede nie może zostać zastąpiony. Ganymede to radosny, odważny chłopak z innego świata. Natomiast Boa Imperial jest jak rozsądny, ziemski mężczyzna. Bardziej skłania się ku męskim zapachom, choć jest unisexowy.
Dobra, ludzie... Tutaj stoję, czekając na zniżkę. Z moją torbą na zakupy. Naprawdę, naprawdę jestem podekscytowany!
Odświeżacz powietrza ze sklepu wypełnił pokój przyjemnym zapachem przez trzy dni. Natychmiast pożądałem go, ponieważ był fantastyczny. Jest niesamowicie świeży, nowy, oryginalny i modny. Hurra! Z niecierpliwością czekam na przybycie buteleczki o pojemności 10 ml, moje serce bije szybciej z niecierpliwości! ❤️
Przetestowałem to w innym sklepie. Bardzo mi się podobało, ale zdecydowałem się na coś bardziej kobiecego. Minęły trzy dni, a zapach przeniósł się na moje płaszcze i wciąż pachnie. Chcę to mieć!!! i zdecydowanie kupię to, nawet jeśli tylko jako próbkę. Nuty bazylii i pieprzu otworzyły się na mnie w niesamowity sposób. Dla miłośników czystych uniseksowych zapachów. Jeszcze raz jestem przekonany, że recenzje są dobre, ale trzeba samemu coś przetestować. Nasza chemia ciała jest różna dla każdego. Na mnie w ogóle nie przypomina Ganymeda.
Ten zapach jest piękny. Nie ma w ogóle żadnego zapachu gumy. Trwa nawet przez cały dzień.
Perfum ten nie posiada gumowego zapachu, a jego trwałość jest niezwykła. Jednak, jeśli chodzi o cenę, faktycznie ustanowiliście ją wyższą niż ta w perfumerii z perfumami z ograniczonej dystrybucji w Kijowie.