Pierwsze użycie tego produktu było bardzo przyjemne. Mam tłustą, porowatą skórę, ale ta krem nie zatykał ani nie podkreślał moich porów, aplikował się ładnie i pozostawił delikatne matowe wykończenie. Dobrze wyrównuje koloryt skóry i wygląda naturalnie.
Jeśli chodzi o odcień, wybrałam 16 i jest trochę za ciemny dla mnie. To nie jest duży problem, nadal mogę go używać, zwłaszcza z nieco jaśniejszym pudrem, ale wolałabym, żeby był o pół odcienia jaśniejszy. Mam średnią karnację, zdecydowanie nie jestem Królewną Śnieżką.
Załączam próbki w świetle dziennym i elektrycznym.
Moja skóra jest tłusta i ma skłonność do wyprysków. Ta podkładka świetnie matuje i wyrównuje strukturę mojej skóry. Szczególnie polecam ją osobom powyżej 30. roku życia, ponieważ dodatkowo wizualnie wygładza drobne linie i zmarszczki.
Naprawdę polubiłam ten podkład. Odcień 15 jest wszechstronny dla jasnej skóry, chociaż nieodpowiedni dla bardzo bladych karnacji. Wykończenie jest satynowe i nie błyszczące od razu po aplikacji. Musiałam tylko jednokrotnie poprawić makijaż pudrem wieczorem, a nawet wtedy nie wyglądał zbyt oleisty. Mam skórę mieszana.
Świetny produkt, aplikuje się gładko i idealnie dopasowuje do mojego odcienia skóry. Jest praktycznie niewidoczny na mojej twarzy, a jednocześnie skutecznie wyrównuje moją cerę! Kupiłam go już po raz trzeci.
Używam tej podkładki od trzech lat i jestem bardzo zadowolony. Jednym ważnym punktem jest to, że jest doskonała na zimę dzięki olejowi z pestek winogron, który skutecznie chroni skórę przed zimnem i wiatrem, nie pozostawiając tłustego połysku. Szczególnie polecam ją osobom z suchą i/lub wrażliwą skórą, dla dobrego wyglądu i ochrony przed surowymi warunkami pogodowymi. Jednak nie polecam jej na lato, ponieważ w tym czasie bardziej preferowane są lżejsze tekstury na bazie wody.
Zgadzam się całkowicie z Anną - jest zbyt ciemny. Kupiłam go w sklepie, gdzie nie było dostępnych testerów, ale mogłam zobaczyć kolor przez otwór na tubce (nie można go wycisnąć, ponieważ na górze jest ochronna przezroczysta folia). Wybrałam odcień 11, ponieważ odcień 10 wydawał się zbyt różowy. Nawet nie jestem pewna, kiedy go używać - konsystencja jest zbyt ciężka na lato. Może tylko jako róż.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
Pierwsze użycie tego produktu było bardzo przyjemne. Mam tłustą, porowatą skórę, ale ta krem nie zatykał ani nie podkreślał moich porów, aplikował się ładnie i pozostawił delikatne matowe wykończenie. Dobrze wyrównuje koloryt skóry i wygląda naturalnie.
Jeśli chodzi o odcień, wybrałam 16 i jest trochę za ciemny dla mnie. To nie jest duży problem, nadal mogę go używać, zwłaszcza z nieco jaśniejszym pudrem, ale wolałabym, żeby był o pół odcienia jaśniejszy. Mam średnią karnację, zdecydowanie nie jestem Królewną Śnieżką.
Załączam próbki w świetle dziennym i elektrycznym.
Moja skóra jest tłusta i ma skłonność do wyprysków. Ta podkładka świetnie matuje i wyrównuje strukturę mojej skóry. Szczególnie polecam ją osobom powyżej 30. roku życia, ponieważ dodatkowo wizualnie wygładza drobne linie i zmarszczki.
Naprawdę polubiłam ten podkład. Odcień 15 jest wszechstronny dla jasnej skóry, chociaż nieodpowiedni dla bardzo bladych karnacji. Wykończenie jest satynowe i nie błyszczące od razu po aplikacji. Musiałam tylko jednokrotnie poprawić makijaż pudrem wieczorem, a nawet wtedy nie wyglądał zbyt oleisty. Mam skórę mieszana.
Świetny produkt, aplikuje się gładko i idealnie dopasowuje do mojego odcienia skóry. Jest praktycznie niewidoczny na mojej twarzy, a jednocześnie skutecznie wyrównuje moją cerę! Kupiłam go już po raz trzeci.
Używam tej podkładki od trzech lat i jestem bardzo zadowolony. Jednym ważnym punktem jest to, że jest doskonała na zimę dzięki olejowi z pestek winogron, który skutecznie chroni skórę przed zimnem i wiatrem, nie pozostawiając tłustego połysku. Szczególnie polecam ją osobom z suchą i/lub wrażliwą skórą, dla dobrego wyglądu i ochrony przed surowymi warunkami pogodowymi. Jednak nie polecam jej na lato, ponieważ w tym czasie bardziej preferowane są lżejsze tekstury na bazie wody.
Zgadzam się całkowicie z Anną - jest zbyt ciemny. Kupiłam go w sklepie, gdzie nie było dostępnych testerów, ale mogłam zobaczyć kolor przez otwór na tubce (nie można go wycisnąć, ponieważ na górze jest ochronna przezroczysta folia). Wybrałam odcień 11, ponieważ odcień 10 wydawał się zbyt różowy. Nawet nie jestem pewna, kiedy go używać - konsystencja jest zbyt ciężka na lato. Może tylko jako róż.