Otrzymałem to i przetestowałem. Zapach... przypomina mi dom rodziny Addamsów. Na początku jest coś bursztynowego i szyprowego z nutami maliny, jak ciemna przestrzeń za tym wszystkim. Następnie pojawiają się męskie nuty, jakby Gomez Addams przejął główną rolę, a po chwili kompozycja staje się miękka i pudrowa - powoli wynurza się Morticia. Niespodziewany zapach, gotycki i staromodny, ale wszystko w pozytywnym sensie.
W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie nasza strona wykorzystuje pliki cookies. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień w swojej przeglądarce. Więcej szczegółów znajdziesz w zakładce Polityka prywatności.
Otrzymałem to i przetestowałem. Zapach... przypomina mi dom rodziny Addamsów. Na początku jest coś bursztynowego i szyprowego z nutami maliny, jak ciemna przestrzeń za tym wszystkim. Następnie pojawiają się męskie nuty, jakby Gomez Addams przejął główną rolę, a po chwili kompozycja staje się miękka i pudrowa - powoli wynurza się Morticia. Niespodziewany zapach, gotycki i staromodny, ale wszystko w pozytywnym sensie.